Czasem, choć nieczęsto, udaje nam się kupić coś taniego, co wytrwa z nami lata. Ale, o zgrozo, coraz częściej okazuje się, że tanie rzeczy nie są warte nawet przysłowiowego funta kłaków. Zapraszamy do obejrzenia filmu, w którym zobaczysz deskę-jednodniówkę, której zakup okazał się być drogi, choć tani. Pokażemy też inne deski, które wprawiły nas w rozpacz już po pierwszym używaniu.
Krystian policzył, jak dużo musielibyśmy wydać, gdybyśmy (szaleńczo) decydowali się na ciągłe wymienianie tanich desek i jak te w efekcie okażą się drogie w zestawieniu z deskami naszej ulubionej japońskiej marki Parker Asahi. Recz w tym, że nietanie deski z syntetycznego kauczuku wytrwają z nami nawet i… kilkadziesiąt lat, więc po przeliczeniu wychodzi na to, że były faktycznie bardzo tanie. Wszystko w naszym filmie, w którym drogie okazuje się być tanie, a tanie drogie.