• WSPARCIE DLA NASZYCH KLIENTÓW
  • AUTORSKIE TESTY SPRZĘTU
  • 30 LAT DOŚWIADCZENIA W BRANŻY
  • Każda paczka jest ubezpieczona
  • Każda wysyłka gratis

Choc Extreme De Buyer - Seria

Choc Extreme, czyli szokująco trwałe, kute z eko-aluminium szkielety naczyń francuskiej marki De Buyer to kolejna nasza propozycja dla chcących zdrowo i aromatycznie gotować. Garnki i patelnie z kolekcji Choc Extreme mają bezpieczne powłoki bez PFAO i PFOS, wielowarstwowo nakładane na szkielet. Masywna konstrukcja naczyń fantastycznie przewodzi ciepło i sprawia, że gotujesz subtelniej, szybciej i z mniejszym nakładem energii. Po raz kolejny znany, francuski producent pokazuje, że doskonale wie, co robi i świetnie zna się na tworzeniu luksusowych naczyń.

Nie wiesz, jaką patelnię wybrać? Nasz film sporo Ci podpowie

Jaka patelnia najlepiej sprawdzi się w Twojej kuchni?

Pamiętaj, że nie wolno przegrzewać patelni

Kluczowym dla zdrowego smażenia jest, by nagrzewać patelnię tylko do takich temperatur, na jakie pozwala dana potrawa. Dopiero wtedy smażysz świadomie i zgodnie ze sztuką. Nie niszczysz wartości odżywczych tego, co przygotowujesz. O temperaturach piszemy w naszych artykułach.

Musisz również pamiętać, że każda powłoka nieprzywierająca ma maksymalną temperaturę smażenia, która jej nie przegrzeje. W przypadku nieprzywierających patelni Choc Extreme marki De Buyer jest to 250 stopni. Jeśli zbyt często będziesz przekraczać bezpieczną dla powłoki temperaturę, zniszczysz ją. Dlatego już od lat polecamy używanie pirometru. O nim znajdziesz informacje w naszych artykułach i filmach.

 

Bezpieczne smażenie bez PFOA i PFOS

Francuska marka De Buyer, tworząc naczynia zgodnie z restrykcyjnymi europejskimi normami, opisuje swoje powłoki nieprzywierające jako wolne od szkodliwych kwasów i związków chemicznych – PFOA i PFOS. Dzięki temu możesz mieć pewność, że smażysz zdrowo i bezpiecznie.

Po tym właśnie można poznać odpowiedzialnego producenta – opisuje zgodnie z prawdą materiał, z którego tworzy powłoki swoich nieprzywierających patelni, by gotujący mogli skupić się jedynie na twórczym działaniu i kreowaniu coraz to nowych smaków.