Z moich bardzo licznych doświadczeń - i jako testującego patelnie i jako gotującego - wynika, że grillowanie najlepiej wychodzi na żeliwie. Ten materiał, znany ludzkości od tysiącleci, potrafi w niesłychany wręcz sposób wzmacniać smaki i zapachy potraw. A ponieważ grillowanie łączy się niemal organicznie z marynatami, przyprawami, musztardami, czy różnymi sosami, można sobie łatwo wyobrazić, jak żeliwo wpłynie na smak grillowanej potrawy. Ślinka cieknie na samą myśl!

Nawet ci, którzy preferują grille elektryczne, mają często w środku żeliwną powierzchnię, na której grillują. Jak pokazuje smakowe doświadczenie - tego efektu nie da się uzyskać na patelniach grillowych z tworzoną laboratoryjnie powłoką nieprzywierającą.

 

Spis treści:

  1. 1. Żeliwne patelnie grillowe mają wysokie lamelki
  2. 2. Mocna, porcelanowa powłoka nieprzywierająca
  3. 3. Patelnie, które doskonale grillują
  4. 4. Grillowanie z lekkim dodatkiem tłuszczu
  5. 5. Pierwsze grillowanie, czyli wygrzewanie patelni

 

Żeliwne patelnie grillowe mają wysokie lamelki

Sprawdziłem niezliczoną wręcz ilość żeliwnych patelni grillowych i zdecydowałem się na wybór tylko jednej, a zupełnie niezawodnej marki Staub - francuskiego producenta najwyższej jakości żeliwa. Te patelnie - o przeróżnych formach i wysokościach, ciężkie (w pojęciu niektórych to mankament), mają wysokie żeberka, czyli lamelki. Dzięki temu w trakcie grillowania mięs i ryb tłuszcz wytapia się i zyskuje się idealnie przypieczoną skórkę i bardzo delikatny, wilgotny środek mięs, czy ryb.

 

Mocna, porcelanowa powłoka nieprzywierająca

Wszystkie patelnie Staub, też i grillowe, mają stopioną z żeliwem, bardzo mocną, odporną na zarysowania glazurę o właściwościach nieprzywierających (powłoka jest bezpieczna dla alergików). Dzięki temu nawet marynowane mięsa z dużą ilością przypraw przyrządza się na patelniach Staub nie dość, że błyskawicznie, to i prosto.

 

Patelnie, które doskonale grillują

Patelnie grillowe z żeliwa mają jedną, wielką zaletę - świetnie się rozgrzewają i bardzo długo trzymają ciepło, które w trakcie grillowania przekazywane jest w głąb przyrządzanych potraw. Dodatkowo - smaży się równomiernie na każdej przestrzeni patelni - tak samo dobrze na środku, jak i przy brzegu.

 

 

Grillowanie z lekkim dodatkiem tłuszczu

Generalnie - klasyczne grillowanie polega na wytapianiu tłuszczu z mięs, gdy są przerośnięte. Wtedy  tłuszczu na patelnię grillową dodawać już nie trzeba. Jednak, gdy grilluje się drób, chude ryby, czy warzywa, warto na bardzo już rozgrzaną patelnię dodać kilka kropli wysokotemperaturowego oleju i rozsmarować go delikatnie pędzelkiem po powierzchni patelni.

 

Pierwsze grillowanie, czyli wygrzewanie patelni

Żeliwo musi się nieco wygrzać, czyli przez pierwszych kilka razy (3-5 razy), gdy używać będziesz patelni grillowej, warto podgrillować mięso z jednej strony, a potem włożyć patelnię do piekarnika i tam dokończyć proces grillowania. Patelnia wygrzeje się szybciej, niż wtedy, gdyby używać jej tylko na kuchence.

I druga kwestia, przez pierwsze kilka grillowań należy unikać dużej ilości przypraw gruboziarnistych, czy gęstych marynat. Chodzi o to, by nic nie przywarło do patelni.

Kiedy patelnie grillowe Staub wygrzeją się, dostosują do kuchenki, powłoka nieprzywierająca zacznie rewelacyjnie spełniać swoje zadanie.

 

 

Zdjęcia: Staub