Współczesność na tyle absorbuje czas i uwagę, że dość często zdarza nam się zapominać, jak istotne jest zdrowe jedzenie. Zbilansowane posiłki, różnorodność technik przyrządzania obiadów, czy gorących kolacji często okrajamy do czynności prostych, szybkich, jak pospieszne gotowanie, czy smażenie. Trzeba jednak cały czas pamiętać, że to się kiedyś, po latach, zemści chorobami, złym stanem psychicznym, ogólnym zniechęceniem do życia i zmęczeniem organizmu. Niech mówi każdy, co chce, ale im lepie, zdrowiej i różnorodniej się je, tym zdrowszą przyszłość tworzy się sobie samemu.
Spis treści:
Niedocenione gotowanie na parze
Choć gotowanie na parze jest stare, jak - niemal - świat, liczy sobie już ładne parę tysięcy lat, ciągle jest kompletnie niedoceniane, pomijane, wymijane i chyba traktowane jako absurdalny pochłaniacz czasu. Bo, faktycznie, gotowanie na parze trwa nieco dłużej niż klasyczne gotowanie w wodzie, wymaga też nieco więcej uwagi. Gdyby policzyć polskie domy, w których gotuje się na parze, statystyki były rozpaczliwe. Ale to wynika jedynie z nieświadomości.
Jednym z powodów takiego stanu rzeczy jest złe wyobrażenie o finalnym efekcie gotowania na parze. Wielu myśli, że przyrządzona w ten sposób potrawa jest miękka, gąbczasta, pozbawiona smaku, aromatu i koloru. Ten problem pojawiał się w wielu moich rozmowach z klientami. Dopiero ci, którzy spróbowali gotowania w garnkach z wkładem do pary, stwierdzali, że to prawdziwe smakowe przeżycie, coś, co wprowadziło w ich codzienne kulinaria wiele świeżości.
Fizyka w służbie smaku, czyli gotowanie na parze
Gotowanie na parze jest trochę magiczne, bo faktycznie leżące w stalowym wkładzie produkty „wiszą” nad wodą, więc, sensu stricte, nie gotują się. Para z gotującej się wody przenika przez otwory we wkładzie, pozwalając potrawom najpierw ogrzać się. Zaraz potem para wnika w produkt i tak delikatnie „gotuje” go, że w efekcie dostajemy zwarte, wyraziste, doskonale aromatyczne warzywa, mięsa, klopsiki, ryby, owoce morza, kluski, czy pierogi. Trzeba pamiętać, że gotowane na parze produkty przyprawia się w trakcie gotowania, tak, jak to robimy w czasie normalnego gotowania, duszenia, czy smażenia. Dlatego nie trzeba się obawiać płonych i nieciekawych w smaku potraw.
Zdrowie na wyciągnięcie ręki - garnki do gotowania na parze
W przypadku tradycyjnego gotowania w wodzie, zanurzone w niej produkty oddają jej większość wartości odżywczych i witamin. Jeśli wyleje się taką wodę, pozbawia się w ten sposób swoje danie tego, co stanowi jego istotę – paliwo dla organizmu.
Dlatego gotowanie na parze, jako alternatywa dla klasycznego zanurzania produktów w wodzie, jest doskonale zdrowe. Wszystkie wartości odżywcze i witaminy pozostają w przygotowanych potrawach. Tu warunek, trzeba mieć szczelnie przylegającą do wkładu pokrywkę, by para nie wydobywała się na zewnątrz.
W naszej ofercie znajdziesz starannie wyselekcjonowane garnki do gotowania na parze tylko tych producentów, którzy na pewno zasługują na uznanie. Żeliwne naczynia Staub z powłoką nieprzywierającą, stalowe garnki Demeyere wyposażone są w specjalnie dla nich zaprojektowane wkłady. Oczywiście, każdy wkład można wyjąć i traktować naczynie jako najbardziej uniwersalny garnek - na kuchenkę i do piekarnika.
Zdjęcia: Staub