Ci, którzy upodobali sobie miedziane naczynia, a mają w kuchni indukcję, stoją przed dość okrojonym wyborem luksusowych garnków, czy patelni. Mogą wybrać coś z oferty belgijskiej marki Falk, ale wtedy zmuszeni są postawić swoje naczynia z kolekcji Classic lub Signature na specjalnym adapterze indukcyjnym. Niektórzy mają wrażenie, że takie rozwiązanie jest mało funkcjonalne, choć wg nas sprawdza się doskonale. Korzystamy z żeliwnego adaptera marki Falk, który genialne przewodzi ciepło, więc możemy korzystać z miedzianych naczyń na indukcji.

 

Spis treści:

  1. 1. Kolekcja Copper Core dogada się z każdą indukcją
  2. 2. Ciekawy pomysł marki Falk, czyli naczynia z pasem miedzi w środku
  3. 3. Genialne rozprowadzanie ciepła w garnkach i na patelniach Copper Core
  4. 4. Więcej pracy i jeszcze wyższy kunszt rzemieślników marki Falk

 

Ale - jeśli ktoś nie chce adaptera, wybór prawdziwych miedzianych naczyń jest wręcz mikroskopijny. Mówimy o prawdziwych miedzianych naczyniach, nie tych, które pokryte są warstewką miedzi, czy wręcz miedzianą farbą.

 

Kolekcja Copper Core dogada się z każdą indukcją

Spojrzysz na zdjęcie i zapytasz, o czym mówimy? Gdzie tu miedź, skoro widzisz stalowe garnki, rondle i patelnie! Otóż pomysłowa kolekcja naczyń Copper Core ma w sobie aż 2,5 mm grubości pas czystej miedzi, tyle, że ukrytej w środku, między dwoma typami stali. W sumie można swobodnie mówić tu o naczyniach miedzianych ze stalą z obu stron, czy stalowo-miedzianych, które co do swoich właściwości niczym nie odbiegają od klasycznych miedzianych garnków, rondli i patelni.

Ich zaletą jest to, że doskonale działają na kuchni indukcyjnej (oczywiście, każdej innej też), więc nie trzeba adaptera, by pośredniczył w czasie gotowania.

 

Ciekawy pomysł marki Falk, czyli naczynia z pasem miedzi w środku

Jeśli spotykamy miedź jako materiał, który współtworzy naczynia, z reguły jest jej niewiele w ich dnie, które składa się dodatkowo też z różnych innych materiałów. Ale naczynia z miedzi, którą otulają dwie warstwy stali, to rzecz dość niespotykana. Linia Copper Core marki Falk to prawdziwe miedziane garnki, które mają wewnątrz stal (jak wszystkie miedziane naczynia, bo potrawy nie mogą mieć kontaktu z miedzią). Różni je od klasycznych miedzianych garnków i patelni to, że na zewnątrz jest stal ferrytyczna o bardzo dobrych właściwościach magnetycznych, dzięki którym naczynie współpracuje z indukcją.

W miedzianych liniach Signature i Classic marka Falk wykorzystała swój autorski patent na łączenie miedzi i stali - tzw. bimetal. Oba materiały zostały scalone w jedno. Z kolei w przypadku serii Copper Core mamy do czynienia z trimetalem - dwie warstwy stali połączono trwale z grubym pasem miedzi. Pas miedzi widać na obrzeżu naczyń, co wygląda zaiste popisowo.

 

 

Genialne rozprowadzanie ciepła w garnkach i na patelniach Copper Core

Dwie stale wzmacniają fenomenalne talenty miedzi, więc zyskujemy naczynia o niezwykłych właściwościach termicznych. Gotujesz, dusisz, smażysz i pieczesz zdrowiej, szybciej, z zachowaniem większej ilości smaków i aromatów. Nade wszystko - oszczędzasz ogromne ilości energii.

Wystarczy zaledwie wlać do wyjętego z półki garnka przegotowanej wody, a już po 10 sekundach nie dasz rady dotknąć go gołą dłonią, tak szybko ciepło rozchodzi się po całym naczyniu. Piszemy o tym, by pokazać jak niewiele potrzeba naczyniom Copper Core do genialnego działania.

 

Więcej pracy i jeszcze wyższy kunszt rzemieślników marki Falk

Na pierwszy rzut oka można by podejrzewać, że linia Copper Core będzie tańsza od swoich miedzianych odpowiedników, a tu jest na odwrót. Mamy więcej materiałów, samo stworzenie garnka, rondla, czy patelni wymaga od mistrzów marki Falk więcej pracy, stąd i cena kolekcji rośnie.

Ale - jak i w przypadku klasycznych miedzianych naczyń - i tutaj mamy garnki, rondle i patelnie na całe życie. Są tak trwałe, że posłużą grubo ponad 100 lat. Dlatego z pełnym przekonaniem mówimy w ich przypadku o inwestycji w swoją kuchnię, nie zaś o zwyczajnym zakupie naczyń.

 

 

Zdjęcia: Grupa Nas Troje